Kociak cały i zdrowy wrócił do matki, która wraz z jego rodzeństwem obserwowała akcje ratowniczą.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (10 sierpnia). Około godziny 19. działdowscy strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji przez... policjantów. Policjanci komendy w Działdowie w trakcie wstawiania radiowozu do garażu usłyszeli donośne miauczenie. Jeden z policjantów zlokalizował miejsce, z którego dochodził dźwięk. Jak się okazało, kotek w trakcie przechadzki wpadł przez niewielki otwór do znajdującej się w pobliżu studni. Zwierzę, które utknęło w środku miauczeniem wołało o pomoc.
Policjanci wezwali na miejsce strażaków, a ci za pomocą drabiny dostali się do wnętrza kilkumetrowej studni i wyciągnęli przestraszone zwierzę.
Akcję służb z niepokojem obserwowała matka kociaka, która wraz z jego rodzeństwem pojawiła się w okolicy studni. Wydobyty na powierzchnie kotek szybko wrócił do formy i został przekazany pod opiekę czekającej nieopodal rodziny.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?