Co to był za mecz! 12 tysięcy kibiców w Spodku i jeszcze więcej w strefie kibica dopingowało biało-czerwonych w ich drodze do finału mistrzostw świata w siatkówce.
Pierwsze dwa sety wygrali Polacy lecz nie przyszło im to łatwo. W obu wypadkach Niemcy nie pozwolili nam zakończyć seta wraz ze zdobyciem 25 punktów. Pierwszy set to 26-24 dla reprezentacji Polski, a po drugim na tablicy świetlnej pojawił się wynik 28-26.
W trzecim secie Niemcy mieli już przysłowiowy nóż na gardle i musieli zrobić wszystko, aby zwyciężyć. Polacy najwidoczniej byli nieco rozluźnieni i przegrali trzecią partię 25-23. Mówi się, że kto nie wygrywa 3:0 ten przegrywa 3:2. Na szczęście w tym wypadku nie sprawdziła się ta siatkarska maksyma. Polska wygrała czwarty set z Niemcami 25:21 i tym samym awansowała do finału.
W drugim meczu półfinałowym Brazylia pokonała Francję po tie-breaku i to właśnie z siatkarzami z Ameryki Południowej zmierzymy się w niedzielnym finale.
Niemcy – Polska 1:3 (24:26, 26:28, 25:23, 21:25)
Niemcy: Christian Fromm (12), Denys Kaliberda (18), Marcus Boehme (8), Gyoergy Grozer (14), Lukas Kampa (2), Max Guenthoer (6) i Markus Steuerwald (L) oraz Sebastian Kuehner, Dirk Westphal (4), Jochen Schoeps (3) i Tim Broshog.
Polska: Piotr Nowakowski (10), Michał Winiarski (6), Karol Kłos (14), Mariusz Wlazły (22), Fabian Drzyzga, Mateusz Mika (17) i Paweł Zatorski (L) oraz Dawid Konarski, Paweł Zagumny i Michał Kubiak (3).
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?