Rodzice z babcią przywieźli do szpitala 2,5 rocznego chłopca z urazem głowy. Wszyscy zgodnie twierdzili, że dziecko przewróciło się w mieszkaniu na układanej właśnie w łazience terakocie. Lekarze jednak mieli wątpliwości. Cała trójka była pijana. Wezwano więc Policję. Po badaniu wyszło na jaw, że ojciec miał 1,4 promila, a matka ponad 2 promile alkoholu we krwi. Rodzice zostali zatrzymani, a dziecko pozostało w szpitalu na obserwacji.
Jak ustalili policjanci z Pruszkowa, po 1.00 w nocy do szpitala zgłosiło się pewne małżeństwo z babcią 2,5 rocznego chłopca. Dziecko miało uraz głowy. W trakcie wywiadu prowadzone przez lekarza, starsza kobieta wszczęła awanturę i opuściła placówkę. Rodzice natomiast przekonywali lekarza, że dziecko przewróciło się na ułożonej dopiero nowej podłodze w łazience.
Pracownicy szpitala mieli jednak wątpliwości co do tej relacji. Od obojga czuć było wyraźnie woń alkoholu. Wezwano więc Policję. Rodziców przebadano. Matka miała ponad 2 promile, a ojciec 1,4 promila alkoholu we krwi. Zostali zatrzymani. Dziecko natomiast pozostało w szpitalu na obserwacji.
Gdy zatrzymani wytrzeźwieją, zostaną przesłuchani. Najprawdopodobniej będą odpowiadać za narażenie życia i zdrowia swojego dziecka.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?